05 09 2015
Free parties to są zawsze niewdzięczne miejsca do uwieczniania.
Słaby sprzęt ( gdyby był lepszy to nie wiem czy bym go brała ;)
+ słabe warunki warunki oświetleniowe.
Statyw nie wchodzi w grę, zresztą im mniej betów tym lepiej.
Autofocus szaleje, strzelanie z łapy na nieco dłuższych czasach
to rosyjska ruletka, ale czasem się trafi coś, co na web się nadaje.
Może wreszcie wybiorę się na center lub inną plenerową bibę w klimacie,
żeby mieć sposobność robienia zdjęć przy świetle dziennym.
Moja ulubiona seria z tego typu imprez jest pod tym i tym linkiem