Pages

Bling bling

W sobotę pojawiłam się na Międzynarodowej Giełdzie Biżuterii i Minerałów.
Ku mojemu rozczarowaniu okazało się, że więcej tam biżuterii i oszlifowanych
kamieni niż szczotek i obelisków na które polowałam. Na szczęście udało mi się
dorwać parę przecenionych egzemplarzy ye ye ye.

Teraz siedzę w domu i jestem Ezograżyną.












Brak komentarzy:

Prześlij komentarz